Chrzan

Własnoręczne przygotowywanie kosmetyków daje naprawdę sporą frajdę, a przy tym masz stuprocentową pewność, czego używasz i z jakich składników ten specyfik został wykonany ;) Dzisiaj przedstawię Wam kilka prostych sposobów na wykorzystanie do kosmetycznych celów chrzanu - rośliny prostej, zdrowej i niesamowicie pysznej. Jak wykorzystać chrzan do pielęgnacji własnej urody? Najprostrzym środkiem do uzyskania z chrzanu jest jego sok. Wyciśnięty z korzenia tej rośliny sok ma właściwości wybielające skórę, regenerujące ją oraz odkażające. Jest więc idealny do czyszczenia twarzy oraz wybielania różnego rodzaju przebarwień. Żeby jeszcze bardziej przekonać Cię do soku z chrzanu - łagodzi on objawy starzenia się skóry, całkiem nieźle radząc sobie ze zmarszczkami. Jeżeli zaś jesteś młodsza, docenisz jego pomoc w walce z trądzikiem oraz przetłuszczaniem się skóry. Czy nie brzmi to jak możliwości całej linii produktów pielęgnacyjnych? A przecież chrzan jest tysiące razy tańszy i zdrowszy! Czy muszę jeszcze zachęcać? ;) Rzecz jasna, sok ze startego chrzanu, zanim będzie mógł oddać Twojej skórze swoje cudowne właściwości, będzie musiał jeszcze zostać poddany pewnej obróbce. Dopiero dzięki niej zamieni się on w prawdziwy kosmetyk domowej roboty. Ja najbardziej lubię go w postaci mleczka do czyszczenia twarzy - jako ten najbardziej podstawowy kosmetyk chrzan sprawuje się wręcz doskonale. Jak je przygotowuję? To nic skomplikowanego. Musisz wziąć drobniutko starty korzeń chrzanu i dokładnie wymieszać go z połową litra mleka. Taką miksturę należy ugotować, a potem całość odstawić na kilka chwil. W tym momencie musisz uważać jedynie na ojca - jeżeli lubi pikantną kuchnię, to zanim się obejrzysz, Twojego mleczka może już nie być ;) Oczywiście mleczka wykonanego w ten sposób nie powinnaś zbyt długo trzymać, ponieważ najzwyczajniej w świecie zepsuje się. Nie ma więc większego sensu przygotowywanie sobie zapasów tego specyfiku - na szczęście nie ma też takiej potrzeby, ponieważ jego składniki są łatwo dostępne a przygotowanie go trwa dosłownie tylko kilka minut.